Kiedys slyszalem taki idiom "Przyjaciol ma sie blisko siebie, lecz wrogow jeszcze blizej"
Co mam na mysli?
Pytanie nie brzmi kto?... (wymusza) tylko dlaczego!
Juz odpowiadam...
WIekszosc (podkreslam WIEKSZOSC) br hightlvl zna angielski i rozumieja co znaczy np Moonchildren.
Teraz zastanowmy sie co dzieje sie w mozgu BR jak to czyta.
Paruje? Mozliwe... Poci sie... z pewnoscia... kurczy sie? Napewno... Ale rowniez napewno mysli sobie co za kretyn nazywa swoja gildie moonchildren( nawet zle gramatycznie napisane .. powinno byc jak juz Child of moon albo cos w tym stylu). No wiec jak wspomnialem krew zalewatakiego BRa, i mysli sobie ze jezeli gildia nooowska, to i czlonkowie rowniez. Wchodzi owy br na tibia.com -> guilds... a tam opis gildi po polsku!!!( Zauwazmy ze polacy nigdy nie byli lubieni na wiekoszci servow)
No to potencajlny agresor mowi sobie... powybijam takich bo nooby.
Chcce uprzedzic jakiegos typa z gildi i mowi np: Hi -> huunted! Polak zas odpowiada helo -> whay? -> frei itens plx! (oczywiscie tu zmysalm ale chce podkreslic tutaj brak znajomosci (jakiejkolwiek znajomosci) angielskiego bowiem wiekszosc graczy ktorych znam i z ktorymi gadalem ma ponizej 13 lat...
Wiec taki b juz totalnie oszalal i sam postanawia uządzic krucjate na czlonkach takiej gildi.
Czemu tak mysle? Odpowiedzcie mi czemu niezaczepiaja Fantoma... Carpatki... Leo... chodzby mnie?
Jeszcze zadnej grozby niemialem.
A jezeli juz ktos do ciebie bedzie mial sapy "HUNTED" to opisuje sie sytuacje na forum.... brazole panicznie boja sie tego bowiem wielu z nich rowniez niezna angielskiego i niewypowie sie na forum... innymi slowy CZUJA RESPEKT do graczy znajacy angielski, niedajacych sobie w kasze dmuchac i niepochodzacych z gildi o noobowskich nazwach( sry wszystkich ziomkow z moon, do was nic niemam tylko do nazwy) albo chocby niedawno przezemnie zlikwidowanej gildi polskiej Boys of Evil ( no to to wogole magiczne przegiecie ktore tylko polak mogl wymyslic)
Reasumujac, ucz sie angola w sql! wypowiadaj sie na forum i badz stanowczy(ale nie agresywny), to bedziesz respektowany, to moja rada na zycie w tibi
__________________
~~ortografia nie jest moją macną stroną - dys*~~
"Mam dla [PoLaKów] szcunek...,
dla [n()()bów] pogarde... ."
\,,/,(-.^),\,,/