Hmmm przy wspominaniu zjazdu padl ciekawy temat z ktorego zrobilem mala opowiesc
11:56 Elberos Kalinowa: najlepsze bylo jak mufi kibla szukal

11:56 Uniewinniony:

11:56 Sneldir: hahaha
11:56 Sneldir: niektorzy nie wiedza o co chodzi

11:57 Sneldir: elber, opowiesz?

11:57 Elberos Kalinowa: wytlumacz im

11:57 Quider Sorcerer: xD
11:58 Sneldir: Dawno,dawno temu gdy najstarsi ludzie nie wiedzieli co to komputer siedzilismy sobei i jedlismy plastik z McDonalda
11:58 Sneldir: Wtedy mufi wpadl na pomysl by sie...wysikac
11:59 Sneldir: Meznie wyruszyl na podbuj SCC by znalezc miejsce swego ukojenia
11:59 Sneldir: biedak z pelnym pecherzem biegal po calej silesi by na drugim koncu znalezc pomieszczenie z napisem WC
12:00 Sneldir: gdy wrocil elber zapytal sie meznego poszukiwacza kibla czy daleko wedrowal
12:00 Sneldir: ten odparl ze musial cala SCC przemierzyc by sie odpryskac
12:01 Sneldir: Czarna rozpacz ogarnela Snela,Elbera,QSa i Zipka ktorym sie chcialo
12:01 Sneldir: spakowali uhy i wyruszyli sladami dzielnego Kamilka
12:01 Sneldir: Wtem ktorys z poszukiwaczy natrafil na upragniony znak
12:01 Sneldir: WC krzyknal na cala SCC
12:02 Sneldir: Puscili sie biegiem w strone pomieszczenia i polewali z dzielnego mufci bo kible byly za zakretem
12:02 Sneldir: Wracajac tarzali sie ze smiechu a mufi mial nietega mine
12:03 Sneldir: zjedli jeszcze po 1 hamburgerze i szczesliwie powrocili do swoich domkow (:
12:03 Sneldir: ThA eNd
Writen by Snel~