Ja miałem najlepszą jazdę. Na securze.
Kiedyś sobie ide po moscie goblinów patrzę koleś 10 knight biegnie Na wild warriora.
Wild Warrior do niego wyszedł a koleś
,,Hi" do niego ja myśle jakiś walnięty. Za chwilę Wild Warrior biegnie I ,,Gimme your money" hitnął kolesia za 20hp Koleś oczywiście wyrzucił z 70 gp i stanął w miejscu. Gdy zginął biegał po Carlin ,że Pk Go zabił na SEcurze

To Musiał Być Big Big
@re Down
Na Mnie Też PlXXXX (ahahaha)