To jedziemy dalej.
Przełom Maja i Czerwca. Wybucha wojna Great bayushi legion (pl) vs Phyrexian(swe). Wojna trwa około miesiąc. Brak organizacji i spontaniczne akcje pokazują, że nie jesteśmy jeszcze gotowi na rządzenie serverem. Z okresu tej wojny mam tylko 1 nudny screen. Udało mi się sfragować thalante, legende servera. Postaram się załatwić od starych znajomych więcej ssów z czasu tamtej wojny.
I jeszcze impreza pożegnalna Benka lion-heart :*(teraz Benek Plaxx z Obsidii)
Całe wakacje to był okres gry na innych serverach. 31 Sierpnia 2005 (nieprzypadkowo wybrał ten dzień) Cold faces (stare Phy) dało wolność Polakom, którzy byli huntowani. Powodem tego była jak mniemam mała liczba graczy na serverze.
Całe szczęście duża grupa nas wróciła.
Trzeba było zaczynaćwszystko prawie od początku.
Teraz kilka fotek:
O tak drogie dzieci, Kiedyś nie było Wandów i tanich mfów. Gra małym sorcem to była udręka. Na dle czy hydry chodziło się od święta. Trzeba bylo katować larvy i roty do ~40 levela.
A tu następne zdjęcie z serii domki:
Tutaj moje 1 Ue (kiedyś można było walić od 34 lv)
Narazie tyle. More later :>