Elo, dawno nie wklejalem ss-kow. Oto moj swiezy adv.
a tu przygoda z Gm Elucidatusem, dzieki jednemu tibijczykowi (nick do mojej wiadomości) zakapował mnie ze niby "uzywam bota", a ja sobie kulturalnie stalem i robilem uszki. Musiałem zejsc zeby sie posilic a tu do mnie dzwoni tel. Kolega mi mowi zebym szybko wchodzil na kompa bo Gm kolomnie stoi, tlyko dzieki temu prawdopodobnie nie mam bana. (Thx Archimende koza) ;]
PS: Pozdrowienia dla Gm Elucidatusa xD