Dzisiaj rano razem z kumplami z gildii Royal Guards wybrałem się na dragi pod Thais.
Ekipa gotowa-blokuje sam lider
Pierwszy gad
Następny już na drugim respie
I z powrotem drugi respawn
Ostatni smok i exp za niego
Hunt może nie najwyższych lotów(loota nawet nie podaje bo jak to zwykle na dragach bywa ograniczył się do paru steel shieldów i dragon hamów),ale liczyła się zabawa i integracja członków gildii