[Jarassimus]

Witam.

Nie jestem dzieckiem, bezmózgowiem (chyba :-P) także, nie mam raczej kompleksów, nie gram z kafejki internetowej, a już na pewno nie oglądam "przemundrej" TVN :-P. Jaka sobie ta Tibia jest i jak ją CipSoft wymyślił - taka niech sobie będzie, a komu nie odpowiada - niechaj w nią nie gra wcale :-P. A jednak jest i całkiem mi się podoba. :-)

Choć także pewnych rzeczy w Tibii mi brakuje. ;-)

Klient:

• Opcja Remember me (checkbox) zapamiętująca numer konta i hasło podczas logowania. I oczywiście możliwość jej wyłączenia w głównych ustawieniach programu.
• Możliwość dowolnego pozycjonowania okienka z wyposażeniem, a także całkowitego zminimalizowania go do pojedynczej belki (tak jak np. plecaki, Skills, Battle, VIP itp.). Problem polega na tym, że grając na ekranie o mniejszej rozdzielczości (ale nawet na 1024×768 :-/) nie wszystkie okienka się mieszczą. Po za tym można by było sobie ustawić okienko z wyposażeniem blisko otwartego plecaka, żeby móc szybko zmieniać bronie, wkładać strzały do kołczanu itp.
• Możliwość logowania zapisu rozmów na dowolnym kanale do pliku. Wiem, że jest opcja Save channel, ale czasami się zapomni zasejwować i... kupa :-/. A tak włączałoby się to na samym początku (lub ustawiło w opcjach) i samo by się zapisywało. Zresztą nawet ustawianie takiej opcji osobno dla każdego kanału też nie powinno być wielkim problemem.
• Lepsza blokada antyspamowa przeciw noobom, dzięki której nie mogliby oni floodować całego ekranu głupimi "aaaaaaa" itp. To zaś co, jak poczytałem w manualu już jest (kiedy wyświetla się coś jak "player muted") - jakoś kiepsko działa, a floody są na porządku dziennym. Niekiedy nie widać co "mówią" inni gracze. :-/
• Dzwięk - ktoś trochę wcześniej pokazał jak mogłyby "wyglądać" możliwości dźwiękowe Tibii - tak, coś na ten kształt. Pamiętacie Warcraft I i II (ale niekoniecznie już III - wystarczyłyby dźwięki podobne do I lub II)? Zaś muzyka? Mogłoby to być kilka plików MIDI, których odtwarzanie zależne by było od miejsca w którym się znajdujemy, ewentualnie pory dnia. To dość łatwe do wykonania, a same pliki MIDI są nieduże, co zniwelowałoby problem długiego ładowania muzyczek do pamięci, czy choćby jej zajętości. Po za tym, grafika w grze jest taka jaka jest, więc muzyka nie powinna tej grafiki przewyższać swoją jakością - jakość MIDI w zupełności by wystarczyła. Oczywiście, odnośnie tego punktu: możliwość całkowitego wyłączenia zarówno muzyki, jak i dźwięków gry.
• Animacja walki - znowu przypomina mi się Warcraft I i II (tam wszak też była taka prosta, podzielona na równe kwadraty grafika), gdzie, na przykład, widać jak rycerze machają mieczykami.
• Więcej ikonek dla VIP oraz dla znaczników na mapie.
• Wyskakujące dymki z opisem (lub, kiedy nick się nie mieści: z nickiem oraz opisem) osób umieszczonych w liście VIP (te opisy możemy sobie wpisywać, kiedy wybierzemy opcję Edit <osoba> na tej liście).
• Chodzenie na ukos przy pomocy klawiszy kursora (strzałek).
• Możliwość definiowania skrótów klawiszowych nie tylko dla klawiszy Fn. Dla przykładu, rycerz mógłby sobie zdefionować L albo U jako "utevo lux", E jako "exura", P jako "exana pox" czy też G jako "utevo gran lux". Znakomite by to jednak było z pewnością dla typowych profesji posługujacych się czarami. Skróty te powinny dać się też definiować dla kombinacji klawiszy z Shift i Ctrl (tak jak obecnie dla Fn), np. Shift+L lub Shift+U dla "utevo gran lux".
• Skróty klawiszowe Alt+A, Alt+S, Alt+D do przełączania trybów walki, odpowiednio, na Full attack, Balanced fighting, Full defence. Dlaczego akurat takie? Bo zarówno literowo, mniej więcej (oprócz S) odpowiadałyby nazwom tych trybów, a także znajdują się blisko lewego klawisza Alt, jak i również to, że znajdują się w swoim sąsiedztwie. Byłyby więc z pewnością bardzo wygodne. :-)
• Podobnie do poprzedniego punktu: odpowiednie skróty klawiszowe dla trybów Stand while fighting, Chase opponent i/lub "attack marked person". Tutaj akurat jednak nie mam pomysłu na to, jakie litery do naciśnięcia z Alt mogłyby to być. ;-)

Serwer:

• Możliwość zapisania stanu map wraz z ustawionymi na nich znacznikami na serwerze (coś jak kontakty w Gadu-Gadu: też możemy je sobie zapisać na serwie), po to, żeby można było, bez kombinowania z tymi plikami *.map pójść do kumpla i u niego zagrać.

Tibia:

• Na mainie i na Rookgaardzie: blokada miejsc przeznaczonych tylko dla postaci o odpowiednim levelu. Do takich miejsc (podobnie, jak obecnie na moście do PACC na Rook, czy na moście na północ od Rook) nie mogliby wejść żadni osobnicy z niższym, niż wymagany, levelem. Pozornie wydaje się to bez sensu, bo przecież zawsze mogłaby się (w życiu realnym) wydarzyć sytuacja, że jakiś niedoświadczony rycerz zbłądziwszy, dostał się np. w łapy smoka. OK, tylko, że biorąc pod uwagę ile noobów gra w Tibię - byłoby to chyba lepsze rozwiązanie. Denerwujące bowiem jest to, że na miejsce questa, do którego wykonania nie ma w ogóle co iść z malutkim levelem idą, wraz z osobami chcącymi go wykonać, także początkujące nooby, tylko i wyłącznie chcące coś ukraść z miejsca questa. Zawsze przecież przed takim wejściem można umieścić tabliczkę z napisem "Only very experienced players may enter here.". ;-)

Gra:

• Psucie się broni (ktoś już powyżej o tym wspomniał). Ale i możliwość samodzielnego jej naprawiania (patrz: kolejny punkt), jak również, co oczywiste, zanoszenia jej do NPC-ów "zawodowo" ją naprawiających, za pieniądze. Przy okazji, dla nowoprzybyłych do Tibii obywateli, mogłyby być wówczas prościutkie questy typu "przynieś mi z lasu to i owo, abym mógł z tego robić broń, naprawiać ją, czy też wykonywać amunicję - dobrze zapłacę". ;-)
• Skill odnoszący się do zdolności manualnych: coś w rodzaju Fishing, ale określający umiejętność wykonywania pewnych czynności, na przykład właśnie naprawiania broni, zbierania runa leśnego (patrz: kolejny punkt ;-), czy wykonywania amunicji (patrz: jeszcze kolejny punkt ;-). Mój przedmówca ("przedpiśca"? ;-) zaproponował dość mocno rozbudowane skille - ja to już, aby nie komplikować zbytnio gry, uogólniam po prostu do jednego.
• Zbieranie runa leśnego: do tej pory, jak zauważyłem, oprócz jagód, nie ma w Tibii możliwości łażenia po lesie w celu zbierania grzybów, ziół czy innych rzeczy. To by się przydało zarówno dla magów (wspomniana przez kogoś wyżej alchemia), jak i nawet dla rycerzy (wykonywanie amunicji). A nawet, jeśli zacznie się zbierać jagody, to oprócz niewielkiej w sumie zapłaty w sklepie oraz niewielkiej możliwości odżywienia się nimi, żadnego więcej pożytku z nich nie ma. Oczywiście, jak napisałem wcześniej: sprawność zbierania runa leśnego musiałaby zależeć od skilla zdolności manualnych.
• Wykonywanie amunicji. Zawsze mnie to śmieszyło, że palladyn czy kto tam inny, strzały do łuku może wykonywać tylko za pomocą magii, choć przecież mógłby podnieść z ziemi najzwyklejszą żerdź i wystrugać je sobie :-). Wówczas mógłby to sobie zrobić gracz o dowolnej profesji. Znowu odnośnik do zdolności manualnych: szybkość i sprawność robienia strzał byłaby zależna od wspomnianego wcześniej skilla.
• Wzrastające doświadczenie przy poruszaniu się po ciemku, bez światła. Wewnątrz jaskini - więcej (bo tam jest ciemniej i ciaśniej), a po powierzchni i terenie otwartym - mniej (bo jest jaśniej i łatwiej). Żeby uniemożliwić ludziom bezsensownego nabijania expa (hehe, wyobraźcie sobie jak ludzie przez całą noc łażą dookoła jednego krzaczka lub drzewka :-D), należałoby wprowadzić w grze pojęcie przebytego dystansu albo, co chyba byłoby prostsze: powierzchni obszaru odwiedzonego przez noc lub w ciemnościach jaskiń.
• Aby jednak ludziom nie zaczęły "nagle" wzrastać expy (patrz: poprzedni punkt), tę możliwość trzeba by było wprowadzić wraz ze zmęczeniem. Albo: zmęczenie przejawiające się malutkim, ale jednak, ubytkiem bieżącego HP (oczywiście, kiedy postać by się baaaardzo zmęczyła, jej HP musiałoby spaść do 1, a nie do 0, żeby nie umarła ze zmęczenia ;-), albo: dodatkowy "wskaźnik zmęczenia". Oczywiście postać przemęczona nie mogłaby się poruszać, a jej zmęczenie malałoby wraz z upływającym czasem jej odpoczywania. Musiałaby być też wówczas możliwość "uzupełniania żywotności" (czyli odpoczywania) np. jedzeniem - pozostałoby to wtedy bez żadnych zmian, gdyby zmęczenie zrealizować jako ubytek HP.
• Pojedynki w światach non-PvP. Są, co prawda, w światach PvP tzw. "party", ale na non-PvP już nie można kogoś wyzwać na pojedynek ("You cannot attack this person"). Bardzo ważne: aby nie zrobić z serwerów non-PvP "mordowni", należałoby na nich te "parties" ograniczyć tylko do walk jeden-na-jednego. Oczywiście, ktoś, kto nie czułby się silny do walki w pojedynku (albo, po prostu, jest tchórzem :-P) zawsze mógłby, bez żadnych konsekwencji, odmówić przyjęcia "zaproszenia" na pojedynek (to wszak serwery non-PvP), a wówczas gra dla niego nie różniłaby się niczym od normalnego serwera non-PvP (najwyżej traciłby szacunek w oczach innych). Ważna rzecz z tym związana: przy wyzywaniu na taki pojedynek, osoba wyzywająca musiałaby podać konkretny powód, aby wszyscy gracze znajdujący się w "zasięgu wzroku" mogli go widzieć i ewentualnie samym ocenić zarówno to, czy warto było wyzywać, czy też warto wystąpić w takim pojedynku przez osobę wyzwaną (oczywiście decyzja o tym pozostawałaby tylko dla osoby wyzwanej). I kolejna ważna rzecz związana z pojedynkami: pojedynek, jako rzecz honorowa, w odróżnieniu od np. zginięcia od potwora, sprawiałby, że ciała ani jego zawartości u postaci, która go (pojedynek) przegrała, nie mógłby ruszyć nikt inny, niż ona sama. No i ostatnia ważna rzecz: tryb pojedynku byłby automatycznie wyłączany z chwilą śmierci jednego z walczących, ale także tylko i wyłącznie przez osobę, która wyzwała drugą na pojedynek (niekiedy bowiem, trzeba takiego "szmaciarza" honorowo zostawić przy życiu - niech ma nauczkę :-P). To byłby chyba sromotny koniec noobów i złodziei :->.
  Oczywiście ten punkt tyczyć by się musiał, jak wspomniałem, tylko serwerów non-PvP. Jednak również byłby prosty w realizacji: po prostu gracz "zaprasza na party" tylko jednego innego gracza i nie może już zaprosić innych; następnie w kanale Default wpisuje powód tego wyzwania na pojedynek, a zostaje on wyświetlony innym kolorem, tak aby się wyróżniał (dopóki nie wpisze powodu pojedynku: ani gracz wyzwany nie może "dołączyć do party", ani wyzywający go zaatakować). Gracz wyzwany może po tym jednak olać "zaproszenie na party" i nie dołączyć do niego. Kiedy jednak dołączy - pomiędzy graczami rozpoczyna się walka: obaj nawzajem mogą się zaatakować. A dalej, już napisałem trochę wcześniej: wyzywający (i tylko on) może odwołać "party", a śmierć jednego z graczy automatycznie kończy "party". No, i jak też napisałem wcześniej: blokada okradania zwłok (sprawa honorowa) - stuff należy do zmarłego gracza, kiedy po niego przyjdzie, a jego ciało nie zdąży się rozłożyć; ciała takiego nie daje się nigdzie przemieszczać.
• Jak również ktoś wcześniej wspomniał: "płatne" questy - coś jak na Rook: "idź do kanałów, przynieś mi zdechłe szczury, a zapłacę Ci po 2 zeta od każdego" ;-), oczywiście "trochę" trudniejsze, np. zabicie jakiegoś potwora, bo zabrał on jakiś cenny skarb, skarb ten możemy odnieść do NPC-a, a on nas za to sowicie wynagrodzi. (w tym punkcie mogę się oczywiście mylić, o ile w Tibii takowe questy już są; a mylić się mogę, bo jestem początkujący :-P)

Ufff... ;-). No cóż - można by było tak sobie wymyślać i wymyślać, ale ja już tylko przedstawiłem pomysły i rzeczy, których mi brakuje, jakie naprawdę w Tibii można by było łatwym i prostym sposobem zrealizować, podnosząc tym samym jej atrakcyjność. NIE proponuję, dla przykładu wprowadzania tzw. "planowania zadań" (coś jak w Warcrafcie III), czyli kazania postaci "zrobić coś teraz", a potem jeszcze coś "zaraz, gdy skończy robić co teraz robi", bo skomplikowałoby to znacznie program klienta. NIE proponuję też wielu innych rzeczy, które mogłyby znacznie skomplikować zarówno sam serwer, jak i wprowadzić konieczność znacznej edycji i zmiany na istniejącej mapie.

Ale i tak gra mi się bardzo podoba - idzie się jakoś do tego wszystkiego przyzwyczaić. ;-)

- Podoba Ci się ta opcja?
- Nie, wiesz, nie bardzo.

;-D

Ale Wam, mam nadzieję, się spodobały. ;-)

Serdeczne pozdrowienia.