A ty wlasnie pokazales swoja niewiedze na temat katolicyzmu, wiec ci wytlumacze w najprostszy sposob jak to sie przedstawia: albo wszystko alb nic! albo wypelnisz wszystkie zasady, i jestes katolikiem albo pomijasz chociaz jedna i katolikiem nie jestes bo one sa tak miedzy soba powiazane ze zadnej wykluczyc nie mozna, zapytaj sie ksiedza to ci powie, bo wbrew pozorom sa to bardzo bystre typki.
Pozdr z melanzu od chlopakow i dziewczyn z wolomina

Troche sie skotlowalem ale jeszcze ogarniam sytuacje i swieta prwde pisze
