Hmmm....
Samo to że Bill który odchodzi z MS jest lekko niepokojące

.
W końcu on nie siedział z założonymi rękoma lecz sam też wymyślał coraz to nowsze rzeczy dodatki itp.
Miejmy nadzieje że człowiek który zastąpi go będzie równie twórczy jak Bil i że MS nie zejdzie na psy.
A zresztą wcale się nie dziwie Bilowi że odchodzi w końcu ciągłe stresy i inne rzeczy związane z rozwojem firmy są wyczerpujące dla psychiki człowieka.