Kiedyś miałem kilka userbarów w Gimpie, ba, nawet w podpisie je miałem. Ale nie chcąc pogarszać jakości nie mogłem zmniejszyć ich rozmiarów, więc kiedy moderator po raz drugi wywalił je z podpisu, odpuściłem sobie.
W Gimpie nie ma jedynie opcji patternów, ja dodawałem jedynie filtr video (filtry->zniekształcenia->video bodajże...). Kiedy nie umiałem odrywać tła, musiałem przełączać się Paint-Gimp, ale teraz już używam do tego jedynie Gimpa. Często jeszcze trzymam obraz w kilku warstwach (każdy element gdzie indziej) i oglądam, przestawiam _co_tam_jeszcze_. A obwódkę tekstu można przecież dorysować ołówkiem czy co tam mamy.
Wniosek: Gimp jest dobry, ale jak się wie co trzeba robić.
__________________
HELIUM~
|