Dr.Unknown : Nie zebym szukal zaczepki, ale ostatnio baaaaardzo popularne stalo sie ironiczne mowienie, po ktorym zekomo pol rzeszy forumowiczow nie wie o co chodzi, po czym przychodzi autor i mowi ze to byla ironia...
Zrozumcie wreszcie, ze to co piszecie, nie jest slyszane tak jak slowa wypowiadane. Tobie taki tekst zalatuje w pierwszej chwili ironia, ale czlowiek czytajacy "suche" litery bez wyrazu, nie musi tego wziac jako ironie, a to ze "dobrze possac" na ircu nie musi byc wcale ironia, trzeba sie przypodobac zeby sie wkupic a "possac" moze byc przenosnia
