Wczoraj bylamala jadka z KATG poniewaz napadli na gildie Vandalz , w sumie chlopaki z Vand sie niezle bronili msuze przyznac i dali rade

Ng wkroczylo do akcji najpierw sprawe chcial uspokoic Azared ale nie dal rady to sam szefuncio wkroczyl do akcji wyznaczyl Paymenty i koniec

czesc Katg wyszla z gildii czesc zostala ale to tylko pare osob ... wiec mam nadzieje ze w koncu bedzie troche spokoju , Ng powoli pomalu wraca do expienia i budzimy sie z zimowego snu

dosc pozno ale sami przyznacie ze ladna pogoda pozno przyszla
ZYcze wszystkim milego grania u nas na Obsidii a takze udanych bezpiecznych wakacji

dobrego picia fajnych panienek
Cya in Tibia
King Kiroy
