To moje pierwsze fake story, wiec prosze o wyrozumiałość. Oto
CZĘŚĆ PIERWSZA: NAPAD
No wiec wszystko zaczęło się w domku naszego bohatera, Lorda Wardi'ego i jego współlokatora i przyjaciela, Verkala. Był ranek, nasz bohater jeszcze spał:
Verkal poszedł, nie widząc Necro czających się wokoło domku:
Necro zaatakowali:
Gdy nagle przyszła pomoc - Kaiz Edor, najlepszy przyjaciel Wardi'ego i Verkala:
Verkal się wrócił, szłysząc chałasy. Też zaczął walić - tylko że z SD:
"Żałoba"...
W świątyni:

Tam powinno być "dobry", a nie "domry", sorki ;]
New eq:
Przygotowania do podróży:
C.D.N.
Comment plx!