hehe, sam gram w szachy... 


 
to jest SPORT, w którym nie tylko trzeba myślec. Trzeba opracowywac taktyki, uczyć sie posunięć, a nawet (przy partiach 5-cio minutowych - blitz [chyba tak sie to pisze 

]) trzeba myslec szybko i szybko operowac rekami... jak sie oglada taka partie, od razu zastanawia sie nad tym, co za kretyn wymyslil sformułowanie : "refleks szachisty"