Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Dr.Unknown
Idz lepiej pobiegaj dookoła bloku...
@down
Nie ma co, gry komputerowe to aktywność umysłowa po ch*ju.
|
Czemu każdy w takim przypadku zapomina o grach typu Syberia...
Pytanie: Czym się różni WarCraft III od Szachów?
W obu grach trzeba mieć taktykę, trzeba analizować to co zrobi przeciwnik, trzeba myśleć!
To samo się tyczy CSa czy Wofla. Większość osób gra na zasadzie "wbije sobie na server i pozabijam kogo popadnie"...
Bo czym się różni CS/ET od piłki nożnej?
W obu przypadkach masz teamy, jakiś cel (gol/wykonanie misji) i opracowywujecie taktykę by go osiągnąc, liczy się wasze zgranie itd itp. Co z tego, że nie latasz co chwilę z jednej strony boiska na drugą skoro wykonujesz (prócz biegania) prawie to samo!
Cytuj:
Gry elektroniczne kształtują refleks i uczą logicznego myślenia często znacznie lepiej, niż inne, a oficjalnie uznane, dyscypliny sportu. Gry elektroniczne przybliżają realia ekonomiczne i historyczne spełniając fundamentalną rolę edukacyjną. Rozwijają, uczą i bawią – czego można jeszcze oczekiwać od sportu?
Przypominamy, że pośród oficjalnych dyscyplin sportowych znajdują się tzw. rzutki, bilard czy szachy. Każdy z tych sportów wyrabia podobne umiejętności, jak ma to miejsce w przypadku różnych gatunków gier elektronicznych.
|
Mowa e petycji jest o e-gammingu a nie o pykaniu tak o sobie w tibię/csa/et... Jesli ktoś odnosi sukcesy w turniejowych grach tego typu (turniejowych w sęsie czegoś poważnego typu WCG a nie "turniej osiedlowy w CSa"...) to można go chyba nazwać sportowcem...