Witam.
Mam sorca na 26 lvl i 25 mlvl . Gra mi się komfortowo , exp szybki , loot też , wydatki malutkie(manasy) runki jak uzywam(rzadko) sam robie , żródło kasy = GFB & HMM . i jeszcze 1 . ZERO TRENINGU! Mlvl treni mi się podczas expienia i robienia run. Czyli nawet na treningu zarabiam. Zawsze można na noc zostawić botai robić runy...
Grałem krótki okres knightem. Mlvl - strasznie niziutki , a trenuje sie go długo..
Na moim świecie (slivera) żeby kupić dobrą broń trzeba wydać ok. 20k (bs albo f axe).Expić to knigtem za szybko się nie da dopóki nie kupi się dobrego EQ i nie zrobi dobrych skilli(55 - 60). A takim Knightem na good potworkach nie poexpie...
Przykład:
Sorc 26 lvl - Wand of Cosmic Energy + 2bp of m fluid=xpienie i robienie ogromnych lotbagów na guardach(dwarfach).
Knight = Soldy itp potwory dające nie za dużo expa (50-100 exp)
Zauważyłem że średnie lvle i h lvle to same knighty (rzadko sorce).
Ogólem wszyscy mówią knight = tania i wymiatająca profesja
A sorc = droga i sprzątająca profesja.
Mam teraz prośbę żeby pare osób poważnie wyraziło się którą profesją (na dłuższą metę) przyjemnie i fajnie się gra.