Zobacz pojedynczy post
stary 28-07-2004, 09:19   #31
yon
Użytkownik Forum
 
yon's Avatar
 
Data dołączenia: 25 04 2004

Posty: 115
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie dodany przez Raynold
@yon: samobójstwo to morderstwo i to najgorsze z możliwych, bo nie możesz już w żaden sposób za nie żałować ani odpokutować na ziemi.
decydować o tym czy komuś to życie zabrać czy nie.
krotko wyjasnie o co chodzi z ta eutanazja. normalnie jak ktos umiera na raka to daje mu sie hardkorowe srodki przeciwbolowe. A na te organizm bardzo szybko sie uodparnia (uzaleznia). Powoduje to ze tych srodkow lekaz podaje z dnia na dzien coraz wiecej - w konsekwencji powoduje to zgon z powodu przedawkowania, a nie z powodu raka. Wg jakiegos tam prawa miedzynarodowego jest to wprost podrecznikowy przyklad eutanazji.
I co teraz? skoro eutanazja jest morderstwem to rozumiem ze lekarz powinien w pewnym momencie przestac podawac leki przeciwbolowe (wieksza dawka=smierc, ta sama dawka=bez efektu bo organizm jest odporny), mysle ze byloby to zachowanie calkowicie nieludzkie...

Z manipulacja masz moje pelne poparcie. Jest wszechobecna... Tyle ze tak na dobra sprawe kazda informacja ktora nas otacza jest w pewnym stopniu manipulacja - bo ksztaltuje nasz umysl. Zauwazyles ze mowienie o eutanazji i aborcji jako o normalnych rzeczach sprawia ze dla wszystkich wydaja sie one normalne... ale przeciez w taki sam sposob normalny stal sie Bog (np. dziecku bombarduje sie informacjami ze bog istnieje, a ono wierzy bez zastanowiania sie) i wszystko inne..... tylko ze widzimy glownie te rzeczy ktore nam sie nie podobaja.
To samo z Potterem. pozwolilbys dziecku to czytac w odpowiednim wieku. A czy z kwestia Boga zrobilbys tak samo - wtajemniczylbys go w czasie w ktorym bylby w stanie zrozumiec???

Co do calej reszty, to dzieli nas przepasc (sorki ze w tym momencie troche urywam watek, ale juz przerabialem ten temat i wiem ze byloby bardzo ciezko sie dogadac. jesli sobie zyczysz, albo uznajesz ze normalnie kapituluje to napisz, moge spokojnie kontynuowac - ale moze byc hardkore ) Tylko jedna prosba, sprobuj przez chwile pomyslec o pewnych aspektach nie od strony duchowej, ale od strony jakie sa efekty danego czynu - zyski i straty.. czyli od strony bardzo brutalnej, ale zupelnie 'normalnej' (wlasnie tak!) kalkulacji. (jezeli chcesz to daj znac - dam jakis przyklad)
Jeslibysmy mieli sie dogadywac w kwestii co jest dobre, a co zle... to mysle ze doszlibysmy do porozumienia. Ale wg. mnie to nie jest takie proste. jednak czesto zle srodki moga sluzyc dobrym celom... zwlaszcza w swiecie w ktorym zyjemy.

Acha, mam nadzieje ze ta dyskusja nie wyglada jak batalia na smierc i zycie
__________________
jaja przeszkadzaja kobiecie,
jaja uwlaczaja mezczyznie,
prorocy je amputowali rane zalewajac stopionym maslem
w Babilonie zdrada, kaza nosic jaja
a jaja podnosza emocje i wywoluja wojny
yon jest offline