HeHeHe to jeszcze nic xD
Jak bylem 1 raz na dezercie z pol roku temu to trafilem na super ekipe PODKRESLAM SUPER palek i knight byli kolegami z rl a druid to byl jakis czub z adhd dobra mniejsza o to

Doszlismy i ci kumple zaczeli sie klucic cos tam knight gadal daj mi 5k za to ze cie naczullem grac a palek sie wkur**l i zabral knightowi miecz no to palek niewiedzial co zrobic to zjadl druidowi jablko druid mu wyjeb**l kusze a ja biedny showalem spell booka

i od tej pory szukam tylko pozodnych ekip na dezert
