Dokladnie to co napisal Matek. Co rozni gracza komputerowego od szachisty? Obaj musza myslec, na biezaco analizowac ruchy przeciwnika, to naprawde nie jest latwe. Inna sprawa, ze 80% graczy gra w gry raczej bez jako takiego myslenia.
No i jeszcze denerwuja mnie ludzie (patrz, np. Dobo), ktorzy gracza/informatyka/czy kogos kto komputer traktuje jako hobby widza TYLKO jako lamusa w okularach. Otoz jednym z moich glownych zainteresowan jest komputer, ale nie przeszkadza mi to np. codziennie plywac, grac w kosza czy cwiczyc. Ogolem: LOL.
|