Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Matek
To rozumiem, ze zawodnikow sumo nie mozna nazwac sportowcami? Otyli, ledwo sie ruszaja, ani razu nie podniosa sie na drazku a ich jedyny trenin opiera sie na zarciu. A co najsmieszniejsze, przed kazdym pojedynkiem modla sie do jakiegos smiesznego bozka.
|
Zapasnicy sumo maja trening i wcale nie polega na zarciu [a jesc tez nie moga wszystkiego...maja diety]
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Matek
A wszelkiego rodzaju sporty samochodowe? Formula 1 np? Jezeli trzeba tam myslec to nie wiecej niz na turnieju takiego CSa;]
|
W czasie jednego wyscigu kierowca f1 traci podobno ok ~2kg wagi. A myslenie, refleks i umiejetnosci musza byc nienaganne.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Matek
Jezeli ludzie grajacy w zoske, chinczyka czy badmintona moga byc nazywani sportowcami dlaczego nie gracze CS i innych gier komputerowych? Tworzycie tutaj jakies smieszne steretypy, ze gracz nie moze byc sportowcem;]
|
Skoro gracz cs'a moze byc sportowcem to czlowiek grajacy w tibie tez [przeciez pvp w tibii wymaga niezlej sprawnosci, refleksu i taktyki].
Jak juz wspomniano - e-sport to e-sport. 10 letni dzieciak katujacy cs'a kiedy tylko moze nie jest sportowcem i juz.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Aval'yah
Sport ma rozwijać, moim zdaniem.
|
Dokladnie, zgadzam sie ;}