No więc ja miałem 2 przygpody związane z desert questem

.
Jako że jestem palkiem wykonałem d questa ponad 20 razy (to dobry sposób na zarobek)

. Opisze jednak 2 "niezwykłe" ekipy.
I
To był już chyba mój ponad 10 raz. Nudziło mi się podczas drogi a była jedna dziura która mnie niezwykle intrygowała

. Jako tępy debil wlazłem w nią, ostrzegając wcześniej ekipe żeby za mną nie szła. No więc spadłem na dół a tam nie ma rope place'a tylko skorpion xD. Już pisze do tamtych żeby mnie ropneli a ci po kolei zleźli na dół xD. Musiałem się wylogować, zalogować na drugiego chara i nas ropnąć

. Wyszliśmy jednak w zupełnie innym miejscu niż byliśmy ropani (po drugiej stronie). Po drodze zabiliśmy fire devile, zużyliśmy troche destroy fieldów (trzeba było to zrobić bo zasłaniały dziure). Po dłuuuugiej przygodzie (bo trwało to sporo) wykonaliśmy jednak questa

.
II
To był ostatnio, jakiś tydzień temu. Na początku mojej kariery desert questowicza brałem za uczestnictwo 2k od ekipy. Potem podniosłem stawke do 1k od każdego. Nie zdarzyło mi się by ktoś migał się pod koniec od zapłaty ... do ostatniego razu. Quest wykonany, a gostek daje loga. Tamci dwaj dali mi po rohu (obecnie biorę po pierścionku

) a ja po dodaniu tamtego wylogowanego gostka do vipów wracam do thais. W połowie drogi zalogował się. Ja doszedłem do miasta i zalogowałem się na drugi char (elder druid 31 lv - uhmaker

). Poleciałem szybko do Carlin (jak mi powiedziała exiva) i czekałem aż opuści depo. Niestety wylogował się no to ja też. Po godzinie wróciłem, zalogowałem się ponownie na uhmakera i tym razem go zaciupałem (szybkie 2 sd, nie miał runek). Loot mnie zadowolił - guardian shield i crus helmet. Uciekłem z miasta a on do mnie pisze klasyczne "NOOB!". No to ja mu tłumacze za co go zabiłem. On na to że mi roha już wysłał do thais parcelem, a wylogował się bo bał się że go zabije. Logiczne to było ale sprawdzałem depo 10 minut przed pójściem na niego - było puste. Jednak rzeczywiście mówił prawde - wysłał mi roha w parcelu, tyle że ciut za późno. Powinien:
1. Powiedzieć przed wylogowaniem, że wyśle mi roha później (przecież nie zabiłbym go przed wzięciem itemów).
2. Powiedzieć mi podczas gry dlaczego to zrobił (miał mój nick skoro wysłał mi parcela).
Jednak jako że nie jestem bez serca oraz to, że nie zachowywał się jak 10letni szczyl (nie przeklinał, nie wyzywał, nie robił błędów ortograficznych) to wysłałem mu spowrotem roha i guardian shielda

(crus helmet zatrzymałem - za głupote się płaci).
Pozdrawiam grzygacz