No cóż, każdy przedstawił swoje racje, nikt nie jest w stanie nikogo przekonać. Argumenty, ani jednej, ani drugiej strony, do nikogo nie przemawiają. Myślę, ze w tej dyskusji nie zostanie powiedziane nic nowego, dlatego kończe w niej swój udział

Ja przedstawiłem swój argument. Dla mnie jest on wystarczająco mocny, dla innych gówno znaczy. Kwestia poglądów. Owych poglądów dyskusja na forum raczej nie zmieni. ;P
Cytuj:
I myslisz, że uznanie e-gammingu jako sportu zmieni oblicze ziemii, tej ziemii?
|
Uważaj z takimi cytatami, bo możesz zostac uznany za heretyka ;d
@Down:
Teraz to żeś namieszał ;p