Ech... nie narzekajcie... w Izraelu jest jeszcze gorzej...
Ale nie narzekam z tego powodu ;] Mieszkam niedaleko morza, na plaży dużo fajnego "mięska" się smaży, od czasu do czasu jakiś wypad z kumplami na bilarda do pubu (z klimatyzacja...

). To się na plażę pójdzie, to posiedzi trochę w domu, wakacje, nie ma co narzekać ;] Dobra jest i oby tak było przez pozostałe 2 miechy ;]