Ale chyba używanie tych mocnych słów w mocnym tonie nie jest wcale takie złe. Zmusza to jakby odbiorcę do wykonania takiej czy takiej czynności.
Mmmm np. grając w piłkę, możemy powiedzieć koledze: "podaj piłkę". Koleś sobie myśle: "ahh ja to zrobie lepiej" i może nas no ten tego zignorować. Natomiast jak powiemy "Ku*wa podaj piłkę!" w trybie rozkazującym koleś może sobie pomyśleć "Hmm on pewnie ma jakiś pewny plan, muszę mu podać!", chociaż to też zależy od uległości naszego kolegi.
Ehh totalny off topic zrobiłem

, tylko chciałem jakby podkreślić, że przeklinanie czasem może przynieść wymierne korzyści

.
No ale racja, na forum, które oglądają naprawdę młodzi gracze, nie powinny się ukazywać takie teksty.