Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Majkaa
mhmm ;] Wcale nie twierdze , ze to robisz aczkolwiek jak sam powiedziales to takie sytuacje sie zdarzaly;] . Zaniepokoila mnie tylko twoja wypowiedz o braku inteligencji ludzi narzekajacych....Uwazasz, ze skoro w jakis sposob teraz narzekam na dana sytuacje to brak mi inteligencji? bo przynjamniej tak to zrozumialam...;p
Ta gra nauczyla mnie jednego ze nigdy nie ufaj nikomu zawsze tylko sobie a najlepiej na tym wyjdziesz, wszczegolnosci te zdanie jest kierowane to pewnej osoby z twojej gildii, ktora doskonale wie o co chodzi...
A jeszcze taki maly watek co do wojny... no coz mysle ze wkoncu powstanie mala grupa ludzi ktora bedzie chciala cos zrobic i to ze turtlesy maja przewage liczebna to nie znaczy ze wygraja tutaj liczy sie tylko taktyka w ostatniej wojnie z Ez dopuscili sie czegos co napewno nie bylo wporzadku ale rozumiem ich wkoncu polacy pokazali im ze wcale nie sa tacy fajni i mocni zaczal im sie palic grunt pod nogami. Uwazam, ze jezeli wszyscy by sie zebrali czyli osoby huntowany, ludzie ktorzy sa na innych serverwach a maja tutaj jeszcze postacie a takze ci ktorzy zdaja sobie sprawe z tego ze nastepni moga byc w kolejce to zebralaby sie fajna grupa ludzi, ktora moglaby sie przeciwstawic turtlesa . Tak teraz dalam im kolejny powod do huntowania mnie , za to ze podburzam ludzi przeciwko nim hehehehe 
|
nie znajdzie sie zaden przywodca ktorego beda wszyscy sluchac, polowie z nich bedzie szkoda postaci i beda tchorzyc, polowa z nich bedzie miala jakies problemy z sciagnieciem ventrilo/teamspeaka i podlaczeniem sie do servera, wiele z nich niema kasy na runy i najwazniejsze ze beda mieli 0 zgrania.
chcesz z jakas zbieranina wygrac wojne?