Przejrzałem pare stron i dawno chyba Chimery nie było..
Otóż świat, który był jakiś czas nieznośny, zwłaszcza przez wojny pl z mojej gildii vs. reszta pl, głównie w kazz uspokoił się. Amerykański serwerek, ale jak tam tego nie odczuwam. Najwięcej jest BRów i polaków. Szwedów bardzo żadko spotykam (cały czas w kazz mieszkam raczej). Ostatnio ponoć jeden druid 100+ zaczął PA-czyć, ale jeszcze bezpośrednio (ja lub kumple) tego nie doświadczyliśmy. Jak dla mnie to w kazz jest spokojnie, a wiecie ile tam jest kopalni.. zawsze coś się znajdzie do zabicia ;p. Ceny są niskie (demonka 40k, FS jakieś 5k itp. ;], runki jak wszędzie, wysoko ;p).
|