[Dark Alphadron]

Witam.

Nie lubię się wtrącać "między wódkę a zakąskę", ale to jest trochę niesmaczne, kiedy tak czyta się forum i w każdym nowym temacie są jakieś przepychanki i kłótnie.

I stanowczo cię rozumiem. Nigdy nikt się nie zastanawiał dlaczego 10.06 aż tak się wkurzyłem? Po części dlatego że poczytałem wszystkie swoje posty (a przynajmniej większość) i zobaczyłem ile to kłótni wywołali przeze mnie. (albo które ja wywołąłem, jak kto woli)

Człowiek zagląda do działu, patrzy: nowe wątki/posty (pogrubiona czcionka), no to zagląda dalej. I co widzi? Echhh... Co więcej, widzi, że moderatorzy na takie wątki i posty zupełnie nie reagują. :-/

Właśnie, tylko zupełnie nie wiem dlaczego. Tylu ich jest a większość z nick po prostu tu nie wchodzi. Do jednego wysłałem prośbę o usunięcie spamerskiego tematu (mniejsza do kogo), to mnie olał. Na szczęście są tacy którzy tu są i pomagają.

Ja jestem zdania, że jeśli komuś nie podobają się czyjeś posty, aby po prostu ich nie czytał i choćby nawet samemu sobie oszczędził nerwów (nie wspominając już o innych uzytkownikach). Można przecież olać dany wątek i nic w nim nie pisać.

Tak, ale wiesz jak działają mózgi nastolatków i dzieciaków (w tym i mój niestety :/). Raz ktoś cię zbluzga - musisz skomentować. Zazwyczaj przy tym klnąc.

A straszenie moderatorami, to mi przypomina sytuację, gdy ktoś sam ma takie "zakusy" na moderatora i, gdyby tylko nim został, wycinałby "w pień" wszystkie posty, które mu się nie podobają.

Niekoniecznie. Są ludzie którzy owszem, wycinaliby takie posty, ale nie wszystkie, np. tylko spamerskie. Ale są i inni. Wg. mnie Kshaq należy do pierwszej grupy, choćby dlatego że nie boi się on krytyki pod swoim adresem.

Albo jeszcze inną sytuację mi to przypomina, żeby być bliżej tematyki tego forum: kiedy ktoś rozpłakuje się i woła GM-a, bo ktoś inny ukradł mu loota ze szczura czy trolla. :-P

Znam takich...

Ludzie! Tak nie można! :-/

Większość ma to w dupie. A szkoda...

A co to ma do rzeczy, ile kto czasu siedzi na forum? Aha, czyli jednak zgadza się to, co napisałem wcześniej o towarzystwie wzajemnej adoracji?

Nie zgadza się. Przynajmniej nie w moim przypadku. Otóż to, JA NIKOGO NIGDY NIE PROSZĘ O TO ŻEBY MNIE BRONIŁ, CZY TO KOLEGA CZY MODERATOR. Po prostu tego nie potrzebuję. Choćby dlatego że sam sobie umiem z takimi poradzić. No, ale zawsze jest lepiej jak ktoś normalny cię broni przed atakami wkurzonego dzieciaka...

Czyli zatem, skoro, na przykład, ja dołączyłem zupełnie niedawno, a wszedłbym w posiadanie jakieś kolejnej wiedzy lub informacji na jakiś tak poszukiwany przez Was temat, to zaraz napisalibyście, żeby wątek zamknąć a mnie zbanować, bo piszę bzdury, bo nie siedzę na tym forum dość długo, a przynajmniej nie dłużej od jakiegoś innego usera?

Otóż nie. Sprawdzilibyśmy to, o ile by to wiarygodnie brzmiało i nie było wałkowane setki razy.

No, to jeśli tak, to dobrze wiedzieć... żeby pod żadnym pozorem nigdy nie dzielić się żadną wiedzą z Wami. :-P

Jak nie to nie. Sporo stracimy, ale nadrobimy.

Tylko wówczas pozostaje jeszcze jedno pytanie: PO CO jest to forum? I po co w ogóle są fora dyskusyjne? Bo ja myślałem, że właśnie po to, żeby dzielić się swą wiedzą na tyle, na ile się jej posiada, choćby to był "nic nie wart" jej tylko skrawek. :-/

Oj, gdyby każy się dzielił takimi nic nie wartymi skrawkami wiedzy to to forum byłoby już dawno zaspamowane do dna. Proszę o pomyślenie nad tym.

W taki sposób to Wy się nigdy nie dowiecie, czy ten Spike Sword naprawdę jest questem czy tylko bajeczką dla grzecznych dzieci. :-P

Każdy kto tu pisze z góry zakłada że SS jest możliwy do zdobycia, bo kiedyś był, a CipSoft pisze że żadnego questa nie usunął. Poza tym, są tacy którzy mają w dupie to czy to quest, czy nie, dopóki nie dostaną jakiegoś tropu pod nos.

Ooo, tutaj jest kolejny przykład na towarzystwo wzajemnej adoracji: ponieważ Ty tutaj na tym forum siedzisz "wystarczająco długo" - moderator "powinien" się Ciebie posłuchać i zamknąć temat.

Gdzie napisał że POWINIEN zamknąć?

Ale, gdyby o to poprosił ktoś inny, czy nawet ja - to by moją prośbę moża było olać (choćby nawet była uzasadniona), bo ja przecież jestem tutaj "nikim". :-P

Teoria wyssana z palca.

No to, do jasnego gwinta, o czym "należy" pisać w dziale "Dla początkujących"->"Tajemnice Rookgaardu"?

• O tym jak dobrze kliknąć na drabinkę? Nie, bo było i mod zaraz usuwa temat. Tylko nooby nie wiedzą, jak kliknąć na drabinkę.
• O klawiszologii, którą chciałoby się poznać lepiej, niż zostało to wytłumaczone w manualu? Nie, bo zapewne też było, a w ogóle to manual wystarczy i po co takie głupie pytania. Jak ktoś nie rozumie tego co jest w manualu - jest noobem.
• O Spike Swordzie? Nie, bo gadamy w kółko o tym samym i nie dochodzimy do niczego nowego. A w ogóle to nie ma żadnego Spike Sworda, GM-y się bawią i każdy kto o tym mówi jest noobem, więc temat można zamknąć.
• O przetłumaczeniu książek z biblioteki w akademii? Nie, bo po co? I tak wszyscy znają angielski, a w ogóle to szkoda o tym gadać, bo wszyscy wszystko wiedzą. A ci, co nie wiedzą - są noobami.
• O trenowaniu na Rookgaardzie? Nie, bo trenowanie na Rookgaardzie jest bez sensu. Oprócz tego, wszyscy Rookstayerzy (w tym ja), to nooby. Temat bez sensu.
• Poradnik? Nie, bo tych poradników jest już całe mnóstwo i nie ma już nic nowego o czym można pisać. Chyba, że dla noobów.
• O czymś innym? Nie, bo na pewno już to było poruszane wcześniej, wszak Tibia istnieje już od dobrych partu lat, więc tylko nooby mogą jeszcze czegoś nie wiedzieć.

No, to pytam: o czym?

O tym co wymieniłeś, tylko SENSOWNIE.

A może w ogóle zamknąć cały dział "Dla początkujących" tak, żeby służył on tylko do czytania (przez noobów, naturalnie :->), bo przecież nic nowego już w Tibii nie odkryjemy, a każdy kto próbuje - jest noobem?

Dla początkujących są przyklejone tematy i przycisk SZUKAJ.

Jeszcze raz piszę: tak nie można! :-/

Już się wypowiadałem

Zaś osoby, które najgłośniej krzyczą o regulaminie i postach, które go łamią, też powinni popatrzeć na swoje posty, w których sami wyzywają innych od noobów. Nawet, jeśli "siedzą na tym forum już dość długo" :-P. A przecież w regulaminie jest wyraźnie napisane:I, oczywiście, dlatego, że osoby takie "siedzą na tym forum dość długo", to zarówno moderator nawet nie śmie tknąć posta Jaśnie Wielmożnego Wysokoloevelowego Rezydenta na tym forum, a tylko usunie post osoby początkującej, pytającej o coś, co naprawdę nie zostało dokładnie wyjaśnione, jak i też same te osoby prędzej zwrócą uwagę na czyjeś przeoczone przekleństwo na screenshot-cie (choć też nie na każdym - w innym, kilka postów dalej, już sobie takie przekleństwo może być :-P), niż na notoryczne łamanie regulaminu przez towarzystwo wzajemnej adoracji. :-/

Bzdura. Popatrz też na inne podfora (np. Fake'i, Potwory) i wtedy się wypowiedz na temat "Towarzystw". Tam też są tacy userzy którzy wiedzą więcej od innych i opieprzają noobów. I też dostają bany, nie bój nic.

A tymczasem, uważam, że niesłusznie są usuwane niektóre tematy na tym forum. Nawet jeśli o tym już "było", to nie szkodzi po prostu czasem dany temat odświeżyć i przypomnieć (jak choćby klawiszologia, czy klikanie na drabince, o czym "niby" wszyscy wszystko wiedzą; kurtka, Wszystkowiedzący się znaleźli! :-/)

Po cholerę odświeżać skoro można poszukać?

Poza tym, uważam, że zamiast usuwać wątek, należałoby go albo zamknąć (żeby był tylko do czytania i uniemożliwić dopisywanie postów) albo też przenosić do specjalnego (i także uczynionego tylko-do-odczytu) działu o przykładowej nazwie "Śmietnik".

Szczerze mówiąc, dobry pomysł, ale za dużo roboty z przenoszeniem.

Wtedy jest i wilk syty i owca cała: niechciane posty/wątki znikają z niechcianego działu, ale każdy do nich może zajrzeć i się z nimi zapoznać (sam zresztą na innych forach tak robię: zaglądam też do działów o nazwach "Kosz", "Śmietnik" itp.). Ale cóż ja Wam będę tłumaczył, przecież ja nie "siedzę na tym forum wystarczająco długo". :-P

Powtarzanie w kółko tego samego w jednym poście (długim, na oko, na metr) jest nie tyle zabawne czy wkurzające, co po prostu głupie. A co to tematów w koszu - jak znaleźć coś nowego skoro jest zaspamowany setką takich samych tematów?

Oczywiście, i na mnie tu teraz można najechać, że jestem noobem, że, jeśli mi się ten wątek, albo nawet całe to forum nie podoba, to mogę sobie stąd odejść i poszukać innego. No i także każdemu innemu człowiekowi, wyrażającemu swe niezadowolenie. Ale, powtarzam wówczas, po co i dla kogo będzie to forum? Dla początkujących i "niewiedzących"? Czy może dla towarzystwa wzajemnej adoracji i "wszystkowiedzących"? Pamiętajcie, że takie jest każde forum, jacy są jego userzy. A moderatorzy ani admini nigdy na to nie mają wpływu. Najwyżej na przestrzeganie regulaminu i sprawy porządkowe. Ja też w tej sytuacji mógłbym napisać: jak się im (modom i adminom) to nie podoba, to niech sobie założą forum prywatne, na które nikt obcy nie będzie miał wstępu. Tylko wówczas, co by było z tym forum? :-/

Forum prywatne. Tylko że od tego jest gadu-gadu.

Na koniec przepraszam, że akurat na @ Milan ognia tak się moja uwaga skupiła, ale wiedzcie, że zawsze czytam starannie każdy wątek, post po poście, choćby to nawet były najgorsze bzdury (co i też, oczywiście się czasami zdarza), jednak i inne osoby też tu nie pozostają bez winy i uważam, że powinny trochę bardziej nad sobą i swymi wypowiedziami panować. Gdybm zaś ja miał teraz, oprócz @ Milan ognia, przyczepiać się też po kolei i osobiście do innych - mój post nie byłby taki długi, tylko... o wiele dłuższy ;-). Przepraszam też, że napisałem posta całkowicie nie na temat. OK, złamałem regulamin...

I tak każdy go łamie. i dlatego takie tematy się zamyka.

Tylko, że wiecie... czasami trzeba raz złamać regulamin i zrobić coś wbrew jemu, aby mieć nadzieję, że w przyszłości inni nie będą tego robić nagminnie. No i wreszcie: Wy też tak nie zawsze bierzcie na serio wszystkich postów (także moich postów; te moje to już w ogóle, w miejscach wskazanych emotkami, traktujcie nieco z przymrużeniem oka ;-), nie wszyscy bowiem zawze mają rację, i także nie zawsze Wy też macie rację, tak samo jak i też ja nie zawsze mam rację. Albo może inaczej: każdy ma zawsze swoją rację (jaka by nie była) i należy ją szanować, a nie wyzywać od noobów, przyczepiać się do ortografii (jak już się nie ma konkretnych argumentów do zamieszczenia w wypowiedzi, to się przechodzi na krytykę błędów :-P), czy krytkować każde pojedyncze słowo.

Bzdura. Gdybysmy szanowali racje każdego, tobyśmy już dawno mieli na rooku 125625762736 spike swordów, plate armorów, excalibugów i (excali)bóg wie jeszcze czego. Zanim się coś zaakceptuje to trzeba poszukać w tym sensu.

Po prostu, więcej życzliwości do siebie nawzajem. Więcej uśmiechu, nawet dla obcych i będących tutaj krótko, czy początkujących. I wiedzcie, że ja do Was także teraz, mimo swego nieco sarkazmu w poście, także się uśmiecham. ;-)

Czego wszystkim Wam, a także moderatorom i administracji tego forum życzę

Taaa... Z tego co widać to aż za dużo się uśmiechasz. Czasami trzeba zrobić złą minę do idiotów i ich po prostu opieprzyć. Bo trzeba się już nie śmiać, ale płakać z tego co nieraz piszą... (vide Red Kliff)

@ Milan ognia:
Wszystko w porządku. ;-)

Aby jednak było ściślej, jeszcze raz powtórzę, ale trochę inaczej to ujmę, co pisałem prawie na samym końcu mego posta: OK, dołączają do forum nooby, piszą bzdury, lecz wystarczy ich posty po prostu usuwać, bez wyzywania "Ty noobie", "Ty debilu", "masz zryty mózg", "jesteś niemyślącą/nienormalną istotą" itp.

Proszę o przykład w którym kogoś tak/w podobny sposób zjechałem. A może to ja jestem tym noobem?

To nie są akurat żadne Twoje cytowane słowa, to są przykłady tego, jak Wy sami, którzy tak niby pilnujecie porządku, a tak potraficie pisać - jednocześnie sami łamiąc także w ten sposób regulamin, o którego przestrzeganie się dopraszacie. To przykre czytać takie teksty. :-/

Patrz wyżej.

O tym już też pisałem: nie miałem zamiaru jakoś akurat Ciebie celowo pogrążyć w swoim poście, tylko przypadkiem Ty stałeś się przykładem na to, jak postępują też inni tutaj. Ale, tak naprawdę, w wątku tym żaden post i w żaden sposób nie łamał regulaminu, aż do czasu, gdy wypowiedział się w nim o 23:20 (według godziny podanej przy poście) @ Dark Alphadron, a później @ Wyrob miesny.

Owszem, nie łamali, z wyjątkiem spamowania.

Od tej pory prawie wszystkie posty zawierały słowa ofensywne pod adresem @ Uther92, który, z kolei, regulaminu na tym forum nie złamał w ani jednym swoim poście: nikogo nie nazwał noobem, z nikogo się nie naśmiewał ita dalej.

To nie jest cały regulamin. Pełna wersja regulaminu znajduje się na jednym z górnych forów, polecam jego lekturę.

Nie o to chodzi, że mam zamiar wziąć @ Uther92 pod "swoje skrzydełka" i bronić, ale o to, że po prostu uważam, że każdy (czy jest mądry, czy może głupi) powinien móc się swobodnie wypowiadać, bez obawy, że zostanie wyzwany. :-/

Tak, ale w miarę sensownie. Jako że to było bez sensu, zwyzywałem go.

Ja również nie chcę być wobec Was złośliwy (jak np. w swoim poprzednim poście), tylko po prostu, jako taki sobie "szary", zwykły user, chciałbym od czasu do czasu wejść na forum i poczytać choćby o tym "co sobie myśli ktoś tam o wilku itp.", niż wyzwiska i kłótnie. Wierz mi, że na niejednym forum byłem autorem regulaminu i moderatorem, i mniej więcej mam pojęcie o tym, jak się należy zachowywać na forum. I fajnie by było, gdyby każdy z nas tak się zachowywał, a przynajmniej miał o tym pojęcie. Tylko tyle. :-)

Z tego co widzę, zapomniałeś ponad połowy regulaminu, a także definicji słowa "Spam".

I ja także przepraszam za totalny offtopik, zatem to już tutaj mój ostatni post poza tematem (heh, na temat zresztą także nie mam nic do powiedzenia ;-).

Pozdrawiam Cię.

O offtopie już mówiłem. A w PS nie wnikam, prywatne sprawy.
@Red Kliff
Spieprzaj i nie wracaj. Jak wiesz jak SS zdobyć i go masz to bądź jutro o 12:00 na rynku. Pokażesz mi go. Przy okazji...

popieram - milan ognia do piachu i niech sie nie odzywa skoro nawet nie wie jak zdobyc spike sworda (ja jak wiem to siedze cicho)

Kogoś mi, kolego, przypominasz. Skoro wiesz jak zdobyć spike sword - pokażesz mi jutro o 12:00.
@Thor

A ja zauważyłem coś dziwnego.
A mianowicie to,że za każdym razem, gdy powiększam lvl o 1 ta wyspa ze spike swordem się powiększa się powiększa.
Może się myle,ale chodze przy niej kilka razy dziennie i znam jej kształt i rozmiary.

Totalna bzdura. Ja już mam na rooku 14 level i wyspa ma taki sam kształt jak u mojego 3-levelowca na Iridii.
@Poborca
Tak, zajdziemy. Na dno bagna bez pieniędzy, mózgu i przedmiotów które mieliśmy ze sobą.