Mi tam wisi czy będzie czy nie(z jednej strony nielubię jak otworek znika a z drugiej jak mnie GS ubija).
PS:Chyba odkryłem "błąd" w antyluringu:

Poszperałem i znalazłem obrazek jak jakiś czas temu robiłem z paroma kolesiami z Brazylii zoo.Na obrazku widać między innymi rotworma ropniętego na górę domku w greenshore.Tyle, że gdy ropaliśmy roty to lurnąłem 3 z południowego respa i 2 znikły obok drabinki ze względu na antyluring, więc trzeciego za ogrodzeniem zamknęliśmy.Gdy skończyliśmy prawie zoo chciałem "zniknąć" rota pod drabinką i o dziwo dał się ropnąć!!
Jak myślicie, czy obszar na którym potworek nie "pufnie" może zmieniać położenie razem z nim??