Co do WFRP ciągle uważam go za najlepszy sytem, oczywiście pod względem świata przedstawionego, jednak nie mechaniki...
Mechaniką urzekł mnie system (ceną też) A. Sapkowskiego "Oko Y..(żeby nie zrobić błędu)"
Co do kupna podręcznika, nie jest to wymagane, o ile znasz kogoś z tą książką. Wtedy pożyczysz się , poczytasz, co przydatne najwyżej zanotujesz, sam zaczynałem swoją przygodę zamiast z podręcznikiem, to z zeszytem A4, który dostałem od znajomego (fajnie miał bo kupił wtedy podstawkę

)
A kiedy zacząłem grę w RPG? 8-9 lat? Grunt , że chodziłem do podstawówki

Może to 4-5 klasa była...
I jak to bywa początki są trudne, teraz tak bym nie mógł grać jak kiedyś, tzn. robiąc taką "rzeźnię", ale wszystko przychodzi z czasem, również spojrzenie na swoją grę, na swoje scenariusze czy też kampanię. Oczywiście nie wolno stać w miejscu i ciągle doskonalić swój warsztat (ja czyniłem to poprzez czytanie pism fachowych, znaczy się MiMów) oraz poszerzanie granic swojej wyobraźni , czyli czytać

Przy okazji pisownia się poprawia, jak i zasób słownictwa.
Ponadto zachęcam do tworzenia własnych mechanik, światy można również, lecz nie jest to konieczne, bo trzeba pamiętać zawsze, że RPG to dobra zabawa. Nie ważny jest wiek, płeć , wyznanie...
Bo RPG jest 4fun.
PS. 8-9 lat temu
