Widze ze duzo osob to pominelo , dzisaij rano okolo godziny 3:40 , Hwl drapnelo Grimheima , zabili go , po czym zauwarzylem ze ma bana za pkowanie , wiec wnioskuje ze w napadzie frustracji sam wbil sobie bana na nisko poziomowych graczach..
wpadl bardziej "noobersko" niz Onndude :rolleyes:
p.s.
Pawlon , jak mozesz wrzocic tutaj linka do filmiku od Begger , to bylo by extra , nie ma nic gorszego niz filmy nagrywane przez nisko levelowych sorcow , oni zawsze trzymaja sie daaaleeekoo zeby nie dostac comba, i nigdy nic nie widac na filmie.
Aco jescze na temat bitwy , z filmika Roffu ktory obejrzalem 5 minut po walce.. stwierdzam ze tam jedyna roznica bylo to ze HWL trzymalo sie razem , zwrodzcie uwage ze jak oni gdzies biegli to kazdy ciagnol do gópy , jak byl za bardzo na przedzie , cofal sie do grópy , Dominion zaś bylo bardzo rozproszone , zauwarzcie że każdy ( o ile pamietam) frag byl zdobyty na graczyu ktory byl sam..
Lord Angel of Fires , szkoda ze go nie zabili , mial ogromne szczescie ze Bebe-Frajer wpadl i zaczol go uhac, tak byl prawie martwy , szkoda szkoda

.