Ja bym podczepił do jakeigos filmu programik (nie wirus) ze ciagle errory wyskakuja... Ojciec myslalby ze to virus, Ty na spokojnie wiedzialbyc o co chodzi, wiedzialbys jak to wyłączyc... ojciec skonczyłby sciagac i byloby gites...
PS Twój ojciec znudzi sie tym po max 2 tyg... w końcu skończy mu sie gama filmów które go interesują... No chyba ze sciaga jak elci, nie aptrzy na tytul/tresc to naprawde fanatyk (

)