ehh venezuela czy jak tam chcecie langam to naprawde patologiczna ekipa, nie dosc ze nigdy nie wiadomo z kim gadasz bo kazdy poza bodajze vidente ma od 3 do wiecej ownerow, to jednego dnia mowiac do ciebie "bro" a drugiego probuja wywalic ze spawna
klamac prosto w oczy tez swietnie potrafia i nikt nawet polacy(!) nie przebije ich przy upieraniu sie na swoim stanowisku kiedy wszystkie fakty mowia inaczej
jak ktos tu powiedzial, co z tego ze sa mili dla przyjaciol? dla przyjaciol to kazdy jest mily, za to nie szanuja nikogo innego.
czesciowy "+" dla ludzi z HWL jest taki ze wiekszosc z nich mowi po angielsku i nawet nie sharuja
PS: nie iwem jak mozna uwazac ze "bunt przeciw patsom" to nie zdrada. bunt to by byl jakby odeszli i zaatakowali albo najpierw wypowiedzieli wojne, a oni wbili noz w plecy wlasnemu leaderowi >>>to ma byc bunt? dla mnie to zdrada
PS2:
raa i knight of zeuz zaplacili HWL za wolnosc.