Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez Tom The Tanner
A teraz książki: (gdzie je znaleść)
-na Pohu jest jakaś wyspa na której niema potworów tylko róże. Trzeba zejść na dół iść przy ścianie (klif to sie nazywa chyba xD) i tam będzie taki wulkan na wodzie. Obok będą leżeć 3 książki (jeśli to resp a nie ktoś rzucił)
wiem od kolegi na razie o tym
|
Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez Tom The Tanner
Mówiłem gdzie znajdują się książki - kto ma chara na mainie niech pójdzie i sam sprawdzi.
|
Chodzi ci o wyspe, gdzie mają wstęp wyłącznie druidzi?
Otóż sprawdziłem ją i znalazłem tylko to:
(Offtopic: Pewien "noob" 49 elder druid, próbował mnie trapnąć, za to że byłem polakiem.... ehh, nie tylko rookstayer'zy trapują
)
Miejsce respawnu książki: Biblioteka na wyspie Druidów na Poh'u
Treść:
"...
...ut we have to ...
...
Now that the Plains of Havoc are
to dangerous for a safe passage,
we will leave the Isle of the Mists
and abandon this meetingplace.
Hopefully we will be able to reclaim
it in better times. If any ...
..."
Jak widać nie ma to nic wspólnego z zagadkami rooka.
Sprawdze jeszcze jutro po ss-ie, czy nie ma jakiejś innej księgi.
Koło "wulkanu" też nic nie było.
--------------------------------------------
Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez Tom The Tanner
To ja Stonoga.
Coraz bardziej pogłębia mnie pewnien bug. Skoro w książce znalazłem że Dixi to SIOSTRA Obiego a gdy ide do Dici i gadam z nią to wychodzi że jest WNUCZKĄ Obiego to wydaje mi się że o tych książkach CipSoft zapomniał (nieusunął) i zrobiło się straszne zamieszanie. Bo jeśli jedna taka książka jest fałszywa to inne też mogą być takie... :\ i co teraz zrobić? A może to źle przetłumaczyłem? Wydaje mi się żetrzeba jakoś ''przestraszyć NPC'' czyli może Syamoura nastraszyć diabłami które torturują, Loui królikami, Hiacyntha szczurami, Amber królem z Thais i minotaurami, orcami że znów ją porwą (dla nierozumnych: nie na kawałki) zielonymi smokami i minotaurami...
PS: Do kogoś tam up ze zdjęciem z qestu Goblinów: czy mi się wydaję czy to jest dalsza część ''Korytarzu Furii''?
|
Skoro znalazłeś taką księge to proszę o jej wskazanie:
a) miejsce respawnu,
b) treść księgi.
Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez Tom The Tanner
PS2: Doszedłem do wniosku że jednak nie da się zlurowac rata do NPC i moze się go nawet nie boi. Po prostu było tak (zapiski pewnego marynarza z maina, niewiem jak się nazywał ale moze znacie takiego NPC z tego że ma drzwi wychodzące na krzaki i wodę które nikt chyba nieotworzył, w 2 beczkach trzyma ryby i mówi coś o dziurawej łodzi): ''Amber boi się minotaurów, zielonych smoków i orków, tak orkowie długo ją więźili nauczyła się ich mowy, Loui wie coś bardzo ważnego, ale nikt mu niewierzy, on się boi, a pustelnik ukrywa swój strach przed szczurami'' wydawało mi się że hiacynth to pustelnik, wygnaniec którego nawet dosyć stara Lily nigdy niewidziała w mieście. Bo musicie zrozumieć że nie było tak: ''Hyacynth to wygnaniec'' ale Veroth o złej nieczystej duszy, wygnaniec bijący się z własnymi czynami i dumą musiał znaleść sobie pomocnika takiego jak on...'' no i myśle: Hiacynth, w tkaim razie jest pustelnikiem, wgnańcem itp i tak mozna w kółko. Przekonałem się że wszystko, ale wszystko jest ze sobą na rooko powiązane. Zwykły gracz wchodiz na orc tower i myśli: ''Dobry tu ejst exp że te orcowie...'' a rookstayer myśli: ''Tu była kiedyś więziona Amber, ciekawe czy ta wieża ma szczyt...''
|
Ten marynarz nazywa się "Hoggle, jest on zwyklym npc i nie ma nic wspólnego z wyspą Rookgaard, ani z jej mieszkańcami.
Oto jego wypowiedzi:
Na informacje o rooku milczał, o rzeczy z maina typu"excalibug" nawet nie pytałem.
18:41 Hoggle: Welcome to my humble home!
18:44 Hoggle: I am Hoggle. I live in this house.
18:42 Hoggle: I am just a poor fisherman.
18:42 Hoggle: It's a very hard job, cause without a boat I have to swim and fish at the same time!
18:43 Hoggle: My boat sunk. I thought it would be more aerodynamic with holes in it.
18:41 Hoggle: I think they can talk, but they are wise enough to be silent. Once I saw a mermaid.
18:41 Hoggle: I saw one! She had the body of a fish, and also the head of a fish. Amazing!
Oto zawartość beczek i innych pojemników w jego domu.
Sprawdzałem to już drugi dzień i nie było nic innego, co mógłby ktoś zabrać.
---------------------------------------------
To by było na tyle.
Na razie.