[eerion]

Dobra czas cię skomentować ^^
A więc na początek grafika:
ładnie kombinujesz z grafikami tibijskimi (+) choć w niektórych miejscach możnaby użyć grafik zewnętrznych (0)
Nawet nie próbuejsz zmieniać grafdik ręcznie (-) przez co np. nakłądajace się na siebie wybuchy czasami wyglądają niespecjalnie
Często niedokłądnie umieszczasz ognie rpzez co wyglaa to głupio (jak np. w teleporcie) czy na jednym z obelisków
Do teog więzienei szatana jest brzydkowykonane - nie musiałeś robić tak duzego obrazka, a teraz to kichowato wygląda (-)
Ściany są łądnie z robione (++) - nie ma napstrokacenia czy pustki
do tego widać że jest to porządnie zrobione i dokładnie (++) - budynki mają równe ściany, itd.
Ogólnie grafika: 5 - 2 + 5 = 8/10
Wniosek: pokombinuj ręcznie nad grafikami, jak nie trzeba i nie mas zkoncepcji to nie rób tak dużych obrazków. Do tego proponuje ci porobić coś w programach do grafiki (AP czy PSP)
Ale jest dobrze
Fabuła:
Sam motyw ze złodziejami widziałem już z 2 czy 3 razy - więc nic orgyinalnego nie wymyśliłeś (-)
Do tego słudzy zua, szatan itd (--) - jak teraz patrzę to wcześniej były same inwazje, teraz sa prawie same zue faki. No bez przesady - jest to oklepane jak może być - jakiej wariacji byś nie zrobił.
Do tego oczywiście szkolenia w byciu złym, dążenie do zrobienia superhero, ten na wieży nie potrzbuje niczego do życia i jest niewazuważany trenując magie z cyklopem w pokoiku 3*3 (-)
Przynajmniej też starasz sie robić zwroty akcji (++) i wiele zmian które mają na celu dodania nowego oddechu do akcji (+) - jest to ciekawa opcja które choć troche ratują twoją słabiutką fabułę.
Podusmowanie fabuły:
5 - 4 + 3 = 4/10
Fabuła niestety oklepana, słaba mimo to starasz się ją podnieść.
Ogólnie nie jest tak źle, ale jak sam widzisz sam temat i niektóre zagrywki cyz absurdy mocno cię ściągają w dół. Musisz naprawde się przyłożyć żeby to podciągnąć
łącznie:
8/10 + 4/10 = 6/10
Fake graficznie stoi na wysokim poziomie lecz fabuła jest jego słabiutką stroną. Stań na palcach, skoncentruj się, weź moje rady do serca i będzie o wiele lepiej