ech....
to ja moge byc oryginalny

)
mnie jeszcze zeden z tych przebrzydlych PK nie dorwal
a najczesciej co mnie zabija??
hmmm....
kazda z moich postaci zginolem tylko raz
Yogi the Necromancer zginol od ognia [POTFORNY zywiol

]
Yogi the Wizard padl od elfa arkanisty [mialem wtedy 20lvl i odkrywalem nowe tereny]