Ja radziłbym popatrzec na to od nieco innej strony doswiadczenie jest to suma błedów jak i udanych rzeczy, a skille sa to umiejętnosci na które dlugo sie uczymy wiec tak jak w duzej ilosci innych gier powinno spadac samo doswiadczenie podczas deada, a nie dodatkowo umiejetności na których nabywanie itak w tibi wymyśloni nieludzki czas!
Jedyny aspekt to taki że do tej pory było to w sumie sprawiedliwie rozłozone, ale teraz wychodzi tak że postacie magiczne podczas smierci traca skille które co prawda robia długo lecz wogole bez zadnego dodatkowego poświęcenia czasu jedynie podczas expienia, podobnie z palladynem -.-.
W takim razie jaka tu sprawiedliwosc że knight musi marnowac setki godzin które podczas przerwy z netem ida na marne, a sorcer pada ale itak ubytek w skilu odrobi podczas expienia.
|