Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Lever
. Ale czy w waszym otoczeniu jest tak ze np ci ladni to takie cfaniaczki co są "Elitą" szkoły i każdy ich lubi?
|
Takich wywyzszajacych sie cwaniaczkow raczej sie tepi. Przyklad znajomego z podstawowki, takiego przystojniaczka-cwaniaczka: przed pojsciem do gimnazjum bardzo sie przechwalal co on tam bedzie robil, jak bedzie rzadzil. Trafil na klase na poziomie i po 3 miesiacach kozaczenia przenosil sie z predkoscia odrzutowca do innej szkoly

Ogolnie takich ludzi sie u mnie nie toleruje, taka arogancka osoba nie znajdzie sobie kumpli i nie bedzie szanowana przez innych [chyba, ze sie nawroci ;P]
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Lever
Mam kumpla ostry lovelas prawie kazda dziewczyna chciala by go mieć mimo ze pusty i tylko ciemnote wciska. Ale boski wygląd na nie dziala jak kał na muchy. Ów ten chłopak jest niemily dla innych smieje sie z wyglądu, ostatnio prosto w oczy dziewczynie na plazy powiedzial rozejrzyj sie tu są piekne kobiety ty wcale taka nie jestes.
|
U wiekszosci takie cos mija z wiekiem. W koncu kazdy zrozumie, ze uroda mija szybko, czasami nagle i niespodziewanie i co wtedy? Taki zarozumialec zostaje sam i bez przyjaciol. Swoja droga u mnie w szkole raczej te ladne dziewczyny byly sympatyczne i bardziej rozsadne, a zakompleksione pasztety obgadywaly innych za plecami i raczej trudno sie bylo z taka dogadac.