Coz, ja osobiscie jestem przeciw PK, bo uwazam, ze jesli mnie ktos zabije, to bez podstawnie. Chyba mam racje, bo:
1) Nikt mnie jeszcze nie zabil
2) Nie zabijam cudzych potworow
3) Nigdy nie powtarzam wiecej niz 2 razy jak kogos prosze i nie powtarzam czesciej niz 1 raz na 5 sekund
3) Nikogo nie obrazam
4) Nikomu nie groze
5) Nikogo nie zabijam
itd.
swoja droga, PK czasem jest dobre, ale zalezy w jakim stylu. Pewnego dnia siedzialem sobie na Solerze, wychodze przed depo i patrze, jak ok. 12 osob tak samo ubranych blokuje i nawala jednego goscia. Nie wiem za co ale nie mial czachy, wiec chyba dla zabawy. Mnie tez ktos zaatakowal, z fballa, wiec zwialem do depo.
Swoja droga, zabijanie ludzi z czachami to tez nie zawsze "czyszczenie swiata ze zlych". Bialych napewno nie bo wystarczy missclick i juz jest czacha (mialem to).
Z czerwonymi itd. tez nie wiadomo bo wystarczy, ze idzie gostek z 1 hp do depo bez czachy ze slabym eq i zrobimy missclick. Czacha jest, i to na stale.
PK sie powinno robic zlodziejom, zabojcom kumpli itd. Jak cie ktos obrazi - wyzwij go na pojedynek. Boi sie - PK. Nie boi - to do party mode i rozwalaj. Tak moim zdaniem bedzie uczciwiej.
PS Jestem przeciw PK bo bylem kiedys zabity za:
lurowanie, bo lurowalem, co prawda z czerwonym zyciem wrzeszczac help ale lurowanie to lurowanie;
i za chodzenie, na Amerze przez Vohimabi