Zobacz pojedynczy post
stary 07-07-2006, 14:29   #225
Setza
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 29 06 2006

Posty: 35
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez pawlon
swietne slowa, tylko jesli znasz troche historie galany to zawsze tak bylo...
Tamte czasy to historia, teras trzeba napisać nową żeby za rok ktoś to pod depo opowiadał przy piwku.


Co do Ventrillo , pamietam jak gralem jeszcze w inna gre online , ogolnie zabawa polegala tam na wbiciu lv i potem ciaglym pkowaniy w "colony zone" i 2 razy w tygodniu uczeszczaniu na wojnie (orci kontra ludzie) , ja bylem w gildi Czesko-Slowackiej , ci ludzie tak jak Polacy naprawde salbo znaja angielski ,a czasem jak walnelem "kombo" po polsku to terz nie umieli sie polapac , ale wracajac do tematu, ustalilsmy liste prostych komend, ktore mogl kazdy zrozumiec ( na potrzeby systemu pvp tamtej gry) , po 4 miesiacach , bylismy 2 gildia servera (w rankingach) i jednymi z najlepszych graczy na swiecie (pvp grupowe) , walki typu 8 naszych (druzyna mogla tam liczyc 8 osob) kontra 30-50 ludzi (gralismy orcami ^^) , konczyly sie tym ze po smierci 20 ludzi , reszta pedzila do swojej bazy z naszymi butami na plecach... WSZYSTKO DA SIE WYGRAC , LICZY SIE TAKTYKA , KOMUNIKACJA I KOOPERACJA.

Powodzenia Demi , wejs swoja gildie w garsc , spedzcie kilka godzin na planowaniu co bedziecie robic i pokarzcie im ze "polak potrafi" zgrac sie z szwedami/reszta swiata.

Zapomnialem dodac, dzisiaj Anevarix probowal organizowac maly skok na Huyiberta na poh'u , do poki bylem online nic z tego nie wyszlo , ale przynajmniej PROBOWAL cos zrobic..

Anevarix , kudosy dla ciebie

Ostatnio edytowany przez Setza - 07-07-2006 o 14:34.
Setza jest offline