Gratz Gasval, Gratz Thief, Gratz All.
Swaty jak to Swaty, leją każdego jak im się nudzi lub są wkurzenia. Tak jak było, ze mną. Tylko ja miałem tego pecha, że nie popatrzyli na gildie.
Ale Boundy też tak robiły jak były ze władzą. Wiec nie wiem kto lepszy. Niech wygra ten kto mniej będzie "kozaczył".
A i tak po paru miesiącach będzie znów wojna i znów i znów.
OK to tyle na ten temat.
W Poniedziałek zabieram się za exp. Już odedtchnąłem, uspokoiłem się i wogóle jest OK. I oby jak najmniej takich sytuacji życze każdemu. Lepiej zginąć od potwora lub od pk. Niż przez to, że był ktoś sfrustrowany i nie popatrzył na gildię.
__________________
"Dla ziomów szacunek, dla frajerów pogardę"
Semper Paratus !!!
|