Chessterr - zapewniam, że gdybym ja doszedł do władzy, tzn. byłbym prezydentem i mój brat byłby szefem partii, to z pewnością jako-tako dotrzymałbym słowa - może nie w każdym przypadku, bo to nie zawsze możliwe, ale na pewno przynajmniej w sporej części, nie tak, jak PiS. Na przykład na samym początku obaj główni kandydaci (Tusk i Kaczyński ofc) zarzekali się, że na pewno odmówią propozycji Leppera, że on za posadę wicepremiera powie ludziom, którzy na niego mieli głosować, żeby głosowali na jednego z nich. I co? Lepper jest wicepremierem...
__________________
If you come here... you'll find me. I promise.
|