Tibia=gowno. Dlaczego?
-nawet jak moj kolega (ten co jest knajtem) wali axem to widac tylko jakies pierd.olone szlaczki -trzy rodzaje:czerwony, żolty i jakis taki szarawy
-Cipy majac full hajsu nie maja czasu na rozbudowe mapy-dostajemy kawalek terenu 300x300 kratek przygotowywany rok! Dla porownania z grami takimi jak seria Elder Scroll(mozen nie jest to MMORPG) albo WoW i wiele innych znakomitych gier gdzie grafika nie jest oparta na "pikslowatych" kwadratach 32x32 -tam niedosc ze mapa jest wieksza na samym poczatku to (tak jak to jest w Elder Scroll) pojawiaja sie dodatki.
-trening skili-jesli funkcje odpowiadajaca za progi skili wymyslil zdrowy psychicznie czlowiek to nie wiem jaki diabel go kur.wa podkusil! Jeden skil potrafi isc ponad 50h przez ktore nie ruszasz sie z miejsca, juz bardziej emocjonujace jest lowienie ryb w kal online
-Tibia jest na tyle prosta do rozpracowania, ze kazdy moze zrobic sobie multi clienta, light hacka albo nawet jak sie troszke zna na robieniu programow cave bota...
-ludzie grajacy w Tibie nie znaja jej zasad-polskie noobki mysla ze light hack jest legalny, a haker to taki gosc co kradnie im plate sety, czasem spotykalem ludzi ktorzy pytali sie:" ile ekxspa jezt za tegfo tonba?" albo sprzedalem ice rapier'a i noobek zaczal mnie wyzywac ze mu sprzedalem jakiegos syfa co znikl -.-. Jakos jak sie gralo w kal online to kazdy wiedzial co ma robic: zabjac, zabijac i czasem jakiegos questa wykonac
-Questy-wlasciwie ich brak, nawet te najciekawsze ludzie rozwiazuja z solucji
__________________
Po co mamy znecac sie okrutnie nad modkami? Sami sie wykoncza...
Ostatnio edytowany przez Stożek - 12-07-2006 o 14:56.
|