Witam
Wiecie co? Myślałem, że Malvera to spokojny serwer, na którym nie ma śmiesznych sytuacji, a tu nagle...
Szedłem sobie do Seymoura po legion helmet, i widzę, że ktoś wchodzi na górę. "Ciekawe kim zostanie" myślę i idę za nim. A ten ktoś lezie jeszcze wyżej! Idę z ciekawości na górę. Patrzę - dach, nic ciekawego. Wracam sobie - a tu jakiś noob blokuje mi przejście i mówi "Give me your money!" Patrzę - ten ktoś ma 2lvl a ja 7. Próbowałem sztuczek z "hunted", ale gość był nie do przejścia. Skończyło się na tym, że z "bólem" oddzielłem 5 gp od reszty(170gp) i dałem ze słowami "buu, it was my hard-earned cash!" - a noob odpowiedział - "I am good man and I return to you your cash, noob. Hahaha! Whatta noob!" i sobie poszedł. A ja sobie zapamiętałem jego nick, na wypadek, gdyby poszedł na main

...