@Blackneon
Gwarantuje ze 72 lvl z 58 mlvl (cienko jak na taki lvl) by mnie nie zabil.
@voperiamus
Grajac w Tibie od paru lat juz nie pierwszy raz oddalem pieniadze znalezione (chociazby w ciele kogos kto padl na potworze/kicku). Raz zalogowalem sie na zlego chara (przewijalem liste i wybralem zlego i ENTER
) stoje w depo obok skrzynki (Inferna - mialem 8lvl), a na skrzyni lezy 10k o0 Za mna loguje sie jakis gosc, ale kasa juz w depo byla
Ja szybki logout i ja mialem jego name chociaz on nie mial mojego. Oddalem 8k z tego, a on byl bardzo szczesliwy i chronil mnie w drodze na lodz na Edron (z Carlin - mialem 2k przy sobie). W wielu wypadkach kiedy oddawalem ludzia pieniadze (np. 50%) po tym jak padli z runami itp. na np. Fire Devil (GhostLand) to zazwyczaj dziekowali, a nie bili mnie. Widac Mateo to jakis 12 letni noobek ktoremu wydaje sie ze jak kupil na Allegro 101 lvl knighta to mu sie teraz wszystko nalezy, bo jest >fajny< (tylu kolegow mu liże ****) i jak ktos mu odda 90% kasy ktora upuscil to musi zginac.
@topic
Dziwne ze wam tak mowil po fakcie (lizo-**** z Hiberny), bo kiedy mnie zabil (i byl wyjatkowo podniecony tym wyczynem :> ) mowil ze zrobil to dlatego ze go koledzy namowili, a tak wogole to nie chcial mnie zabijac. Widac uznal ze ta historyjka jest za cienka jak na >Super PA Mateo< i wymyslil taką ze on od samego poczatku planowal zabicie mnie.
(do ułomow: Mateo nie mial by po co klamac mi kiedy stalem po deadzie w depo. Jesli na serio by chcial mnie zabic to walilby wtedy teksy typu >hauhauah own ya n44b< - cos na jego poziomie)
------------------------------
To pisal Mentter, sorry za drugi post.