Z jednej strony jest to wyrównanie szans między boterami a zwykłymi playerami. Jednak czy nie lepiej byłoby efektywniej walczyć z boterami? Choćby usprawnić same wysyłanie raportów. Ileż to czasu mija czasami od raporta do bana. W tym czasie wielu (tych co wie, że mają mieć bana) robią nowe acc i wysyłają itemy albo wyłączają bota i wciskają, że to raportujący używał bota (znam takich).
Co do potworów: Nie powinno to dotyczyć party. Tak najlepszy (i przeważnie najbogatszy) będzie zabierał wszystko choć hunci się razem. Prócz tego to fajnie bo na rooku to ja jestem tym 'lepszym'
Jest też minus. Wychowa to noobków. W Tibii trzeba walczyć. Podobnie jak z celowaniem z run.
Anty-PG system: Nareszcie koniec sharowania (a może i nie?) Również odprawiania PG (odbija się to na zdrowiu). Czyżby koniec Ery Sunrise? Hehe. Nareszcie będzie musiał zwolnić.
Co do msg Matkusa: Owszem. Sorki teraz są najłatwiejszą profesją (jak kiedyś knight). Po wprowadzeniu Souli i potrzebnego lvl a nie mlvl chcieli profesje magiczne jakoś ułatwić (chyba) ale teraz są za łatwe (same wandy i rody). Zmniejsza to również szanse palków. Sork czy drut zawsze się mocniej wyuha/exura vituje.
No to tyle.
edit: Pan wyżej ma rację. Teraz byle noobek może być Mastahem. A kiedyś trzeba było kombinować by przeżyć.