Zobacz pojedynczy post
stary 17-07-2006, 19:09   #109
Dagenoth
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 12 02 2005
Lokacja: Ab'Dendriel
Wiek: 37

Posty: 68
Stan: Aktywny gracz
Imię: Dagenoth
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Arcania
Poziom: 94
Skille: 20/27
Poziom mag.: 64
Dagenoth ma numer GG 3887207
Domyślny

Omg... O ile mój pierwszy post był w miarę ładnie i składnie napisany o tyle ten będzie zawierał bluzgi ;ppp

Napisałem pierwszego posta, wtedy były ze 2 czy 3 posty przede mna, a w tym czasie pojawiło się mase komentów, które dopiero teraz przeczytałem.

LUUUUUDZIE!!! Właściwie zwracam się tu do noobów-nie ludzi, czyli do low lvlowych knighów płaczących nad pomysłem z lootem.

Po pierwsze plebs (czyli wy) nie potrafi czytać ze zrozumieniem. Czy wy jesteście aż tak ograniczeni? Przecież wyraźnie pisze że nie można wziąć ciała przez 10 sec... otworzyć MOŻNA!!!!! A wy płaczenie (oj było takich textów trochę) że nie będziecie mogli ciała otworzyć...

Po drugie płaczecie że teraz nieznany shooter będzie mógł loota kraść. A co? Nie podoba się zamiana ról, tak? Kiedyś shooter mógł być okradany, teraz wy i to się wam nie podoba. Oczywiście niestety wasze przemyślenia (błędnie oparte na tym że ciała nie da rady otworzyć) są nieprawdziwe gdyż ciało otworzyć może też bloker i zobaczy czy shooter czegoś nie weźmie.

Następną polewke mam z kolejnych noobów którzy płaczą nad pomysłem ze staminą. Połowa z was nie ma nawet 30 lvla i już się plebs kufa boi że im 7h expa nie wystarczy. Pewnie połowa z was na hunty idzie z połową bp uhów (knight) lub połową bp manasów (sorc) i wychodzi po 20 minutach jak capa na loota nie ma (bo o lootbagach plebs nie słyszał).
Wię co wy się kufa boicie że grać nie będziecie mogli?
Teoretycznie będzie można EXPIĆ (nie grać) 8h... To jest strasznie dużo. 8h expa dziennie samego hunta w zupełności wystarczy. I to dzień w dzień. Pisząc pierwszego posta bałem się czy te liczby są dobrze dobrane. Teraz pomyślałem że są idealnie wybrane. Jeśli 2 min offline dają 1 min hunta to jest po prostu boskie rozwiązanie jak ktoś to przemyśli. No ale plebs który i tak w połowie tego nie wykorzysta już płacze. Taka rola noobów...

Jeszcze mam wiele innych zarzutów do niestety mniej inteligenten części tego dforum ale już mnie palce bolą od tego pisania i stwierdzam że te trzynastolenie dzieci nie są warte tego bym tracił na nie kolejne 10 min (tyle by mniej wiecej zajelo pisanie posta, i tak od polowy polskich znakow przestalem uzywac).
__________________
Methinks, I see... where?
In my mind's eyes
Dagenoth jest offline