A Izrael to co? 18 ludzi splonelo zywcem w tym 9 dzieci gdy Izrael zestrzelil samochod z uciekajacymi Libanczykami, ale co tam, przypadek. Hezbollach w Libanie jest praktycznie poza wladza rzadu. Po co niszczyc infrastrukture kraju? Po co mordowac cywili? W zeszlym roku zginelo 300 osob po stronie Izraela? A ilu zginelo Palestynczykow czy Libijczykow?? Niech lapia terrorystow [ktorzy, jak wiadomo, nie biora sie znikad] Wg mnie Izrael sam do tego doprowadzil, od poczatku swojego istnienia. I nie, nie jestem antysemita, zbyt wielu jest Zydow, ktorzy zasluguja na szacunek i podziw. Jednak nie ma co sie dziwic, ze samo istnienie Izraela i jego funkcjonowanie wzbudza oburzenie u niepoprawnych politycznie Arabow. Co do Iraku i polityki USA to moje stanowisko widac jasno po podpisie. Widzac co przyniosla ta okupacja sam mialbym ochote ukrecic leb kilku politykom.
Swoja droga ciekawi mnie jak to wyglada z perspektywy osoby mieszkajacej w Izraelu. Jestem otwarty na dyskusje.
PS. Wojna Izraela, a nie w Izraelu
__________________
Ostatnio edytowany przez spider-bialystok - 18-07-2006 o 00:45.
|