Rookgaard powstał kiedy wojna pochlonela juz caly kontynent tibijski. Jako pierwszy przybył GM mający na celu zabezpieczyć teren przed żądnymi walki playerami. Zabronił on wszelkich walk tutaj. Gracze byli zawiedzeni, ale w końcu przyzwyczaili się do braku widoku kolegów z katanami w plecach. Na Rookgaardzie pojawili się nowi gracze zwani potocznie noobami, którzy z upodobaniem wnerwiali ludzi, wiedząc że ich nie zabiją. Często próbowali rozmawiać z innymi graczami, jednak ich język był tak niezrozumiały i dziwny, że większość graczy nie mogła ich zrozumieć więc porozumiewali się językiem migowym, lub skrótowym, który dla niektórych był wręcz językiem ojczystym, używanym już nie tylko w Tibii. Pewnego dnia na wyspie pojawili się...
@DOWN
Nie pasuje.
__________________
Kiedy z serca płyną słowa,
Uderzają z wielką mocą,
Krążą blisko wśród nas, od tak,
Dając chętnym szczere złoto,
I dlatego lubię mówić z tobą,
I dlatego lubię mówić z tobą...
Ostatnio edytowany przez PawieOczko - 18-07-2006 o 22:09.
|