Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Wald_Kerius
Przyszłość Kyry była dla mnie jasna kiedy upadła jedna z najsilniejszych i najnormalniejszych gildi na tym serwerze. Mówię tu o Painbringers. NG nie miało wtedy jeszcze w 100% władzy. Tetro itp jeszcze nie kozaczyli az tak bardzo w stosunku do wszystkich graczy. W momencie gdy ta gildia rozpadła się, cześć ludzi wstąpiło do BS, inni założyli własne gildie, a niektórzy wstąpili do Noob Gildii(NG). Od tamtej pory przestałem już grać na tym serwerze głównie ze względu na hunta od NG ale i hacka. Zaraz potem legendarny już Xeretza starał się dokopać Aureliusowi, jednak jego plan poszedł na marne. Od tamtej pory cały czas serwer stawał się areną wszelkich konfliktów między NG i innymi. Każdy robił co chciał nie patrząc na innych. W sumienie ma się czemu dziwić. Ten świat to jest absolutny jak na razie fenomen pod względem dzielenia konta. Śmiało mogę powiedzieć, że 2/3 z h-lvl na tym serwerze to są oszuści a nie gracze.
|
eee sorki, ale musze sie wtracic. Sam bylem czlonkiem painbringers i jakos ta gildia nigdy nie miala wladzy/nawet nie probowala jej zdobyc. Najpierw byla neutral, a potem stala sie zwyklym popychadlem NG. Leader PB (juz nawet nicku nie pamietam) zawsze trzes dupa przed NG.
@Mui: o ile wiem, to azeris nadal jest w rekach starych ownerow, chyba ze mi czegos nie powiedzieli o.0