Przecież wiadomo, terrorysta chodzi w kominiarce obwieszony dynamitem i bronią, a także sprzętem do porywania samolotów, zawsze ma przy sobie też ze dwie międzykontynentalne wielostopniowe rakiety ziemia-ziemia. Niekiedy noszą też odpady radioaktywne, coby na poczekaniu sklecić 'brudną bombę'.
Oczywiście, że ciężko wykryć, kto jest terrorystą - na pierwszy rzut oka tego nie widać. Ale z czołgu widać jeszcze gorzej. A rakiety lecące te kilkaset kilometrów w ogóle nie odróżniają 'złych' od 'dobrych'...
Ja jestem przeciwny tej wojnie, obojętnie czyja to ziemia (na której mogą Żydzi mieszkać - nic do nich nie mam, Arabowie też mogą - do nich też nic nie mam, ofc dopóki nie są fanatykami i nie widzą wszędzie niewiernych, których trzeba zniszczyć Dżihadem), i o co poszło (2 Izraelczyków/ropa/terroryzm/whatever). Jeśli Iran się załapie na bomby nuklearne świat stanie na krawędzi zagłady. A wy mówcie sobie co chcecie.
__________________
If you come here... you'll find me. I promise.
Ostatnio edytowany przez Lasooch - 19-07-2006 o 12:10.
|